System pieniężny Stanisława Augusta Poniatowskiego

Na przełomie 1765 i  1766 roku oparto się w państwie polsko-litewskim na nowym systemie monetarnym, zachowując przy tym tradycyjne jednostki pieniężne. Zmianie uległo tylko to, że zamieniono dotychczas używaną grzywnę krakowską na grzywnę kolońską. Postawiło to Rzeczpospolitą wśród państw posługujących się w mennictwie tzw. stopą konwencyjną.

Autorem projektu był wojewoda inflancki Jan Borch.  Nowa stopa mennicza została zatwierdzona przez Komisję Skarbową 20 grudnia 1765 roku. W przepisach tych ustalono, że  

z  grzywny kolońskiej czystego srebra będzie wybijane 80 złotych polskich. Za podstawę monet srebrnych uznano talara, którego wartość określono na 8 złotych polskich. . Na wzór pruski talara podzielono na 32 grosze srebrne. W systemie tym złoty polski odpowiadał 4 groszom srebrnym. Postanowiono równocześnie, że złoty będzie dzielić się na 30 groszy miedzianych. Od tej pory wybijano więc talary, ćwierćtalary - odpowiadające dwuzłotówkom, czterogroszówki srebrne, czyli złotówki, dwugroszówki srebrne i jednogroszówki srebrne. Zrezygnowano z bicia srebrnych tymfów, szóstaków, trojaków i półtoraków. Z monet miedzianych wybijano  szelągi, półgrosze, groszówki i trójgroszówki zwane trojakami.  Dla współczesnego człowieka system ten może wydawać się chaotyczny, bowiem obok srebrnych groszy i półgroszy istniały monety miedziane o takich samych nazwach. Nie odpowiadały one sobie jednak nominałem, bowiem stosunek grosza srebrnego do grosza miedzianego był jak 1:7 ½ , czyli na grosz srebrny wchodziło 7 ½ grosza miedzianego.

W przeciwieństwie do monet srebrnych monety miedziane były wybijane nie z grzywny kolońskiej, a z funta kolońskiego (467,624 grama). Bito z niego 360 szelągów, 240 półgroszy i 120 groszy

Oprócz monet srebrnych wybijano również monety złote – dukaty o  wartość 16¾ złotego polskiego.   Dukaty były wybijane ściśle według stopy holenderskiej. Miało to zabezpieczyć przed ich wywozem za granicę. Zezwolono jednocześnie na kursowanie obok polskich dukatów, dukatów niderlandzkich i niemieckich. Postanowiono, że z grzywny kolońskiej czystego złota, a za takie uznano złoto o próbie 982,6, będzie się wybijać 67 dukatów.  W związku z tym, że w państwie polsko-litewskim reformy pieniężne wprowadziły dobrą monetę srebrną, Prusy zaczęły tę monetę „wyłapywać” i przebijać na swoją. Prowadziło to do odpływu srebra z Polski. Środkiem zaradczym miało być popsucie monety polskiej i zrównanie jej wartości z gorszą monetą Hohenzollernów. Od 15 marca 1787 roku wprowadzono nową stopę menniczą, w której z grzywny  kolońskiej srebra wybijano  83 ½ złotego.  Pomimo tego zabiegu sytuacja się nie poprawiła, a sprawę bardziej skomplikował kolejny rozbiór.

W roku 1793 postanowiono ponownie zmienić stopę menniczą, zwiększając liczbę wybijanych monet do 84 ½  złotego z grzywny.

Na koniec warto wspomnieć jeszcze, że w czasie powstania kościuszkowskiego Rada Najwyższa Narodowa wyemitowała pierwsze pieniądze papierowe, które straciły swoją wartość po upadku insurekcji.

Design Joanna Kobryń © Muzeum Zagłębia w Będzinie

MAPA STRONY