Na wystawie „Dawna broń” eksponowanej w zamku będzińskim obok bogatych zbiorów uzbrojenia, broni białej i broni palnej znaleźć można również elementy oporządzenia strzelniczego – obojczyki, szczypce do lania kul, ładownice na naboje i prochownice.
Pojemniki na proch - małe, kunsztownie zdobione cudeńka, wykonane z najrozmaitszych materiałów - często przyciągają wzrok zwiedzających. Wprawne oko dopatrzy się w ich formach głowy dzika, kaczki czy delfina. Trzy spośród nich, ze względu na swój kształt nagminnie mylone są z …. procami. Wielokrotnie wprawiają w zakłopotanie rodziców tłumaczących swoim pociechom przeznaczenie zamkowych eksponatów. Po dłuższej chwili słychać wyjaśnienie „a… nie, to jednak nie proce”;-)
Prochownice pojawiły się już w XV w. Z czasem wytworzyły się liczne ich typy. Proch z prochownicy sypano do lufy, na panewkę zaś drobno zmielony proch z małej prochowniczki nazywanej podsypką. Obok prostych, żołnierskich wytwarzano też prochownice luksusowe, najczęściej myśliwskie, bogato dekorowane i bardzo kosztowne.
Z pojemnika każdej prochownicy wystaje tulejka zwana wysypem, która może być zatykana prostą zatyczką lub bardziej skomplikowanym zamkiem. Niekiedy zaopatrzona jest w dozomierz, odmierzający odpowiednią ilość prochu do wystrzelenia pocisku.
Pojemniki na proch wykonywane były z rozmaitych materiałów, najczęściej z rogu – stąd popularna nazwa „rożek”, ale też z kości, metalu, drewna i skóry. W naszych zbiorach obok tych z rogu czy poroża jelenia mamy też prochownice wykonane z miedzi, z drewna obciągniętego skórą i z szylkretu - materiału uzyskiwanego z pancerza żółwia szylkretowego.
Wspomniane wyżej prochownice - „proce” wykonane zostały z wyszlifowanego poroża jelenia (lub daniela) z zachowaniem naturalnego kształtu rozwidlenia. Stąd mają trzy odnogi podobnie jak proca.
Dwie z tych prochownic, to prochownice ukraińskie (kozackie) z poł. XVIII w., pokryte rytowaną dekoracją. Jedna z nich na awersie posiada ornament z współśrodkowych kółek, a na rewersie prymitywnego orła otoczonego liśćmi i kwiatami. Tego typu prochownice – noszone rozwidleniem do góry – występowały w okręgach wołyńskim i połtawskim. Trzecia prochownica – huculska, również z XVIII w. – u góry ma jedno ramie, a u dołu dwa. Przy rozwidleniu dolnych ramion na awersie znajduje się sześcioramienna rozeta, ujęta w dwa okręgi. Cechą charakterystyczną tych prochownic było noszenie rozwidleniem do dołu. Używane były na huculszczyźnie w XVIII i XIX w . Dolne odnogi tego rodzaju prochownic zamknięte są na stałe drewnianymi lub rogowymi korkami.
Warto też zwrócić uwagę na prochownice muszkieterskie – jedna z lat 1590- 1610, w formie spłaszczonego rogu obciągniętego czarną skóra, a druga z I połowy XVII w. w formie drewnianego dzwonowatego zbiornika, również obciągnięta skórą, z żelaznymi, ażurowymi okuciami.
Często spotykaną w zbiorach formą są prochownice myśliwskie wykonane z rogu bydlęcego z wąską szyjką zatykaną korkiem.
Podpisy do zdjęć
1.Prochownica huculska, w. XVIII
2. Prochownica ukraińska z I poł. XVIII w.
3. Prochownica z szylkretu, XIX w.
4. Prochownica myśliwska z rogu bawolego, koniec XIX w.
5. Prochownica miedziana, Anglia, XIX w.
6. Prochownica huculska, w. XVIII
7. Prochownica muszkieterska 1590 -1610
8. Prochownica muszkieterska 1 poł. XVII w.
9. Prochownica myśliwska z rogu , Polska XVIII w.
10. Prochownica rogowa z dozownikiem w formie głowy dzika ,Francja, 1 poł. XIX w.