10 listopada obchodzimy Dzień Jeża. Te nieduże, sympatyczne, kolczaste ssaki owadożerne można czasami spotkać w parku przy Pałacu Mieroszewskich.
Jeże spotkamy też o zmroku na obrzeżach lasów, w pobliżu domostw ludzkich, nawet na osiedlach mieszkaniowych i w pobliżu ruchliwych dróg. Każdej nocy pokonują odległość 2-3 km w poszukiwaniu pokarmu.
Słyną głównie z kolców, których mają na ciele ok.5000. Są to przekształcone włosy – zbudowane z keratyny, tj. z tej samej substancji, co nasze włosy i paznokcie. Kolce stanowią doskonałą ochronę przed wrogiem. Kolczasta sierść nie chroni jednak przed zimnem – już w październiku zwierzę zapada w sen zimowy, z którego budzi się w kwietniu i rozpoczyna okres godowy. Teraz jednak wszystkie jeże śpią zwinięte w kulkę w swoich gniazdach z liści i trawy, które budują w zaroślach i pośród gałęzi na ziemi.
Te niewielkie zwierzątka wzbudzają powszechną sympatię. Są częstymi bohaterami bajek, kreskówek i … sprawdzianów ortograficznych. Należą jednak do gatunków zagrożonych i bez naszej ochrony w ciągu kilkunastu lat mogą wyginąć.
Zachęcamy do świętowania Dnia Jeża – czytając o zwyczajach i potrzebach tych pożytecznych zwierzątek, które coraz częściej potrzebują naszej pomocy. Właściciele ogrodów powinni wiedzieć, że mogą zbudować w swoim ogródku domek dla jeża.