System monetarny w czasach Zygmunta III Wazy

Okres panowania Zygmunta III to czasy nie tylko ciągłych wojen, ale również przemian w polskiej gospodarce.

To okres kiedy skończyła się koniunktura na podstawowy polski towar eksportowy – zboże. Dodatkowo nastąpił w Europie trend deprecjacji pieniądza. Ulegała temu procesowi tylko moneta drobna. Innymi słowy jej wartość do monety grubej spadała. W początkowym okresie panowania Zygmunta III trzymano się konsekwentnie ordynacji menniczych z roku 1528 i 1580. Ta pierwsza ordynacja dotyczyła monety złotej – dukata i jego wielokrotności, ta druga, z czasów Stefana Batorego, dotyczyła monet srebrnych. Zwyczaj „psucia” monety zapanował i  u nas. Przyszedł on  z krajów Rzeszy Niemieckiej.  Aby przeciwdziałać temu król, do którego należało prawo bicia monety, próbował najpierw zastosować tak zwane „wywołanie” monety obcej, czyli zakaz jej używania. Próba ta nie powiodła się jednak i Zygmunt III musiał coraz bardziej obniżać zawartość srebra w drobnej monecie polskiej.  Miało to zapobiec wypieraniu wartościowego pieniądza polskiego przez mało wartościową monetę niemiecką, czeską  i śląską.
Wartość monet złotych i grubych srebrnych rosła więc nie tylko w Niemczech, Czechach, ale również i w Polsce. Zjawisko to w krajach niemieckich zyskało miano Kipper und Wipperzeit, a w Polsce jest określane jako okres przewrotu cen. Przykładowo w przeciągu trzydziestu lat panowania Zygmunta III, wartość talara w Polsce wzrosła prawie o 260 %. W roku 1587 talar miał równowartość 35 groszy polskich, czyli odpowiadał 1obrachunkowemu  złotemu polskiemu i 5 groszom, a w roku 1632, czyli w chwili śmierci króla, wartość jego wzrosła do 90 groszy, czyli do 3 złotych obrachunkowych.
W czasach Zygmunta III bito między innymi:  grosze, półtoraki o wartości półtora grosza, trojaki o wartości 3 groszy, szóstaki o wartości 6 groszy, orty początkowo o wartości  ¼ talara, a później 1/5 talara.  



Szóstak  z czasów Zygmunta III, ze zbiorów Muzeum Zagłębia w Będzinie


W roku 1608 po raz pierwszy w Polsce wybito monetę ćwierć talarową zwaną z niemiecka ortem. Przystając na proces dewaluacji grosza polskiego, jej wartość ustalono na 10 groszy.
Pierwsza emisja półtoraków nastąpiła w roku 1614. Obniżono w nich, w stosunku do groszy z końca XV wieku, zawartość srebra o 30%. Cechą charakterystyczną tych monet była cyfra 24 umieszczona w jabłku królewskim. Zabieg ten upodobnił półtoraki do ich niemieckiego odpowiednika – 1/24 talara.



Półtorak z czasów Zygmunta III, ze zbiorów Muzeum Zagłębia w Będzinie


Ciągła dewaluacja monety groszowej, jak i ortów powodowała chaos menniczy. Obok mniej wartościowych monet, były w obiegu monety o tych samych nominałach, ale o większej zawartości srebra. Poradzono sobie z tym problemem dopiero w roku 1623. Ordynacja mennicza z tego roku stanowiła, że talar ma równowartość 5 ortów lub 80 groszy. Stosunek ten nie utrzymał się długo, bowiem już w roku 1627 doszło do kolejnej dewaluacji grosza polskiego, a talar osiągnął wartość 90 groszy.  Na koniec zaznaczyć trzeba, że w roku 1632 Zygmunt III zrzekł się czerpania dochodów z mennic, przekazując je Rzeczypospolitej.

Design Joanna Kobryń © Muzeum Zagłębia w Będzinie

MAPA STRONY