Od soboty (24 października) w Pałacu Mieroszewskich będzie można obejrzeć wystawę malarstwa jaworzanki Barbary Wójcik-Wiktorowicz, inspirowaną poezją Bolesława Leśmiana. Artystka jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Dyplom z malarstwa obroniła w pracowni prof. Ryszarda Hungera.
Zawodowo zajmuje się malarstwem, ilustracją i scenografią teatralną. W pracy artystycznej niemal zawsze towarzyszy jej teatr. Inspiruje ją teatralne światło, poetyczny przekaz i ruch. Jej prace mają charakter impresji, gdzie z plam wyłaniają się czasem rozpoznawalne cienie. Prace Barbary Wójcik-Wiktorowicz są w kolekcjach osób prywatnych. Najchętniej realizuje obrazy dedykowane konkretnym osobom.
"Leśmianowe cienie" to efekt pracy nad wspólną realizacją z mężem-aktorem. Przepełniona klimatem wierszy Leśmiana nie byłam w stanie pominąć tego we własnym malarstwie.
Przez kilka pierwszych lat studiów malowałam w pracowni wspaniałej osoby prof. Romany Halat . Jej słowa towarzyszą mi do dziś: "Malarz nie musi odtwarzać rzeczywistości, on powinien ją przeżyć i tym przeżyciem się dzielić w malarstwie". Chciałabym, w tym wyciszonym jesiennym czasie podzielić się z Państwem refleksją nad wiecznością zapisaną w moich obrazach i wierszach Leśmiana, wierząc, że da ona nie tylko mnie chwilę duchowej strawy.
Serdecznie zapraszamy!
http://muzeumzaglebia.pl/cyberbezpieczenstwo/10-aktualno%C5%9Bci/1685-%E2%80%9Ele%C5%9Bmianowe-cienie%E2%80%9D-w-pa%C5%82acu-mieroszewskich#sigProIdc9f6ac84c8