Drugi dzień Wakacyjnych Warsztatów Muzealnych upłynął pod znakiem będzińskich legend.

Spotkanie zorganizowano na dziedzińcu zamkowym. Temat zainspirowany został nową wstawą w będzińskim zamku - „Legenda o Czarnym Rycerzu”. Wystawa na kilkunastu planszach prezentuje historię kontrowersyjnego burgrabiego będzińskiego – Mikołaja Kornicz – Siestrzeńca, którego duch po dziś dzień błąka się po zakątkach będzińskiej warowni. Trzeba wiedzieć, że Siestrzeniec to nie jedyny duch, który pojawia się w murach obiektów Muzeum Zagłębia w Będzinie. W nocy z 21 na 22 kwietnia w Sali Centralnej Pałacu Mieroszewskich można zobaczyć Błękitna Ludwikę, a w niektóre księżycowe noce w parku przypałacowym spotkamy Kazimierza Mieroszewskiego. Tylko rycerz Benda, od jego imienia pochodzi ponoć nazwa Będzina, przeniósł się pod koniec swego życia do Gołonoga – dzielnicy Dąbrowy Górniczej.
Uczestnicy obejrzeli wystawę oraz wybrane eksponaty z kolekcji broni zamkowej a następnie rysowali scenę z wybranej legendy. Trzeba było wiedzieć jak wyglądała zbroja rycerska, miecz, szabla albo strój szlachecki. Która broń pasuje do Kazimierza, a którą mógł nosić u boku Benda czy Kornicz –Siestrzeniec. Autorzy najciekawszych prac otrzymali upominki.

Design Joanna Kobryń © Muzeum Zagłębia w Będzinie

MAPA STRONY