W pewnych kręgach, szczególnie wśród przedszkolaków i  uczniów zagłębiowskich szkół podstawowych Muzeum Zagłębia znane jest jako producent znakomitego masła. Masło ubijamy w maselnicy tłuczkowej ze śmietany 30% kupowanej w pobliskim sklepie - niestety nie posiadamy krowy. Ubijanie masła jest znakomitą okazją do opowieści o życiu dawnych mieszkańców Zagłębia - o życiu w wiejskiej chacie, bez elektryczności i bieżącej wody, do opowieści o barwnych strojach,  o starych żelazkach na duszę, maglownicach, skrzyniach wiannych, praskach do sera, itd., itp.. Dzisiaj nie było inaczej. Uczestnicy warsztatów ubili wyśmienite masło i wiele się nauczyli.

W drugiej części warsztatów dzieci zapoznały się z podstawowymi zasadami heraldyki. Zaznajomiły się z barwami heraldycznymi oraz z zasadą niełączenia barwy białego (srebrnego) godła i żółtej (złotej) tarczy. Dowiedziały się czym jest herb szlachecki, herb mieszczański (herbik) i gmerk, a także jaka jest między nimi różnica. Po prelekcji przystąpiły z zapałem do wykonania, zgodnie z zasadami heraldyki, herbu rodziny Mieroszewskich.

 

 

 

Design Joanna Kobryń © Muzeum Zagłębia w Będzinie

MAPA STRONY